Ostatnio zapoznaliśmy się z założeniami do programów unijnych na lata 2014-2020 w różnych województwach, celem porównania oferty danego województwa dla swoich przedsiębiorców. Dla porównania przejrzeliśmy Regionalne Programy Operacyjne województwa małopolskiego, śląskiego, podkarpackiego oraz świętokrzyskiego. Na podstawie naszej analizy można wysunąć wniosek, że większość instytucji posiada zaakceptowany plan wdrażania programów wraz ze wstępnym harmonogramem organizacji naborów na rok 2016.
Dużo się mówiło ostatnio, że dla zwykłych inwestycji (np. zakup komputera czy oprogramowania) będą pożyczki preferencyjne. Natomiast jeżeli jednak nasz projekt ma znamiona inwestycji innowacyjnej, to otrzymamy dotację. To prawda. W większości województw dotacje będą głównie na wdrażanie prac badawczych, które wcześniej zostały opracowane przez firmy. Takie ukierunkowanie unijnych programów pomocowych wynika z głośno akcentowej ostatnimi czasy w Polsce potrzeby innowacyjnego rozwoju. Bo jedynie w ten sposób Polska może myśleć o zmniejszaniu różnic między gospodarką swoją a tą krajów Zachodniej Europy. Jednak instytucje wprowadziły pewną szansę dla przedsiębiorców dokonujących inwestycji. Szczególnie jeżeli nasza inwestycja przyczyni się do ochrony środowiska (dotyczy to zwłaszcza zmniejszenia zużycia energii, wody itp.), a tym samym przyczynia się do oszczędzania i poszanowania zasobów środowiska oraz wpisuje się w politykę zrównoważonego rozwoju. Wówczas będzie można liczyć na dotację. Ta pula nie będzie duża, ale jest możliwość, aby skorzystać z dotacji w przypadku przedsiębiorców, którzy biorą pod uwagę wpływ swej działalności na komponenty środowiska.

Z początkiem września w końcu ruszyły dotacje. Co prawda, te największe i dla dużych firm chcących prowadzić badania B+R, ale są. Pod koniec roku powinny ruszyć następne. Szczególnie te dla mniejszych firm chcących realizować projekty inwestycyjne lub na działania eksportowe.
Nie mamy zbyt dobrych informacji jeżeli chodzi o start programów unijnych z dotacjami dla firm w Małopolsce. Ciągle cisza ze strony instytucji, które w Małopolsce mają rozdzielać dotacje.
Nigdy nie spodziewałbym się , że jakakolwiek instytucja w Polsce zdecyduje się na organizację naboru w 2015 r., w którym zamierza wykorzystać środki unijne z transzy na lata 2007-2013. Do odważnych świat należy, bo podejście w tej kwestii przez Małopolskie Centrum Przedsiębiorczości budzi moje zdziwienie i wątpliwości. Po pierwsze, z tego co pamiętam, MCP ma trzy listy rezerwowe dla wcześniejszych naborów z firmami, które czekają na dofinansowanie. Mówi im się, że pieniędzy nie ma, a tu proszę… nabór do programu z pulą 8,5 mln zł. Po drugie zastrzeżenia budzi termin przeprowadzenia inwestycji. Czas na jej realizację jest bardzo krótki, bo do 31.10.2015 r. Z informacji na stronie można wyczytać, że rozstrzygniecie będzie w lipcu 2015 r. czyli firma ma ok. 3 miesiące na realizację. W dodatku jest to okres wakacyjny, więc realnie to dwa miesiące. Powstaje pytanie odnośnie sensu tego naboru. Czy nie lepiej przekazać te środki firmom z list rezerwowych, które czekają na te pieniądze?
Nie tak dawno przywitaliśmy rok 2015, a do tej pory nie ogłoszono żadnych naborów na unijne dotacje 2014-2020. Przyczyny określające taki stan rzeczy zostały pokrótce przedstawione w jednym z artykułów opublikowanym na naszym blogu pt.
W latach 2007-2013 Unia Europejska przeznaczyła znaczne środki, które posłużyły, jako dotacje i źródło finansowania dla różnego typu inwestycji dokonywanych w Polsce. Odzwierciedleniem tego były programy, które miały opracowane właściwe działania i priorytety inwestycyjne. Te środki finansowe przyczyniły się do rozwoju polskiej gospodarki. Zrealizowano wiele inwestycji o charakterze publicznym (np. budowa oczyszczalni ścieków, budowa dróg i hal sportowych), ale również znaczne wsparcie uzyskały przedsięwzięcia podejmowane przez przedsiębiorców. Były to projekty z szerokiego zakresu, które uczyniły polską przedsiębiorczość bardziej konkurencyjną, innowacyjną oraz nastąpił wzrost jej potencjału. Pula środków otrzymana z Unii Europejskiej i przekazana na wszelakie projekty inwestycje była ogromna. Na lata 2014-2020 przewiedziano jeszcze większa pule. Jednak kluczowym elementem umożliwiającym sięgnięcie po unijną dotacje jest i nadal będzie odpowiednio przygotowany projekt o dofinansowanie.
W listopadzie w każdy czwartek zapraszamy na
Pisanie wniosków o dotacje unijne dla firm z Unii Europejskiej nie jest łatwe. Ogromna ilość dokumentów, które koniecznie trzeba złożyć nie ułatwia zadania. Aby mieć szansę na realizację własnego pomysłu lub inwestycji trzeba złożyć w odpowiedniej instytucji dokumentacje projektową w okresie przyjmowania wniosków. Instytucja zarządzająca program unijnym zawsze na 2-3 miesiące wcześniej ogłaszana dokładny termin naboru oraz jakie dokumenty będą wymagane w tym konkursie.